Hi !
Dzisiaj będzie tematycznie! Stwierdziłam, że pisanie bloga nie powinno opierać się wyłącznie na opisywaniu mojego dnia. Co jakiś czas będę robiła posty tematyczne. Może ootd, nowe lakiery, zorganizowanie przestrzeni biurka itd. Co Wy na to ?
A więc wracając do tematu, czyli brokatu! Jakiś tydzień temu przeglądałam katalog z Avon i Oriflame. Dawno nic stamtąd nie zamawiałam więc stwierdziłam, że może znajdę coś ciekawego. I tak też się stało! W Avon zamówiłam brokat, a w Oriflame małą paletkę cieni. Niestety na to z Oriflame muszę jeszcze trochę poczekać. A więc wczoraj gdy mama przyszła z pracy, przyniosła mi ten brokacik! Wieczorem nie chciało mi się nic z tym robić więc odłożyłam go na półkę. Lecz dzisiaj obudziłam się o 8:30! Nie mogłam już zasnąć więc usiadłam przy biurku i zaczęłam malować paznokcie. Nie miałam zwykłego bezbarwnego lakieru więc użyłam bezbarwnej odżywki. Może to i tak wyjdzie moim paznokciom na zdrowie. A więc świeżo pomalowany paznokieć należy zanurzyć w brokacie. Ja jeszcze raz pomalowałam paznokieć z brokatem odżywką. Potraktowałam ją jako utwardzacz. I tyle. :) Brokat bardzo ładnie pokrywa całą powierzchnię paznokcia. Są jednak dwa minusiki. Po pierwsze na początku lakier nie bardzo chce zejść z palcy. Niestety siłą rzeczy znajduje się on na nich przy nakładaniu brokatu. Schodzi on dopiero po ok. 30 minutach.
Drugim minusem jest to, że jest go tak mało, iż wystarcza on tylko na dwa użycia. :c
Więc trzeba bardzo oszczędzać. Jednak uważam, że efekt i tak jest świetny. Myślę, że tak pomalowane paznokcie idealnie nadadzą się na imprezę lub sylwestra!
Na ostatnim zdjęciu widać efekt końcowy.
A i oczywiście bardzo dużym plusem jest to, że brokat nie schodzi! Przed chwilką myłam głowę i jak brokat był na paznokciach tak jest. :)
A Wam podobają się paznokcie w takim wydaniu?
Czy raczej wolicie tylko lakier?
Buziaki. :*
Branoc.
♥♥♥
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makeup. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makeup. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 10 listopada 2013
środa, 9 października 2013
HAHAHA, AZJATYCKO!!! :D
Hi! ♥
Dzisiaj miałam do szkoły na dziewiątą więc mogłam sobie troszkę dłużej pospać. Niby to tylko godzinka ale w tygodniu to naprawdę dużo daje! Lekcje minęły mi dość szybko. Byłam zwolniona z siódmej godziny ponieważ musiałam iść na próbę. W poniedziałek mamy uroczystość z okazji 5-lecia nadania imienia szkole im.Jana Pawła II. Muszę zostawać w szkole na próby które trwają ok. godziny. W piątek pewnie będą to dwie godziny. A w sobotę... Tak w sobotę również się spotykamy, a nauczycielki powiedziały, że możemy wziąć ze sobą śpiwory. Hahaha. :) Jedynym plusem jest to, że w poniedziałek przychodzę tylko na akademię i do domu! Po szkole przyjechałam do domu. Nie miałam dużo lekcji i nauki więc postanowiłam, że coś wyczaruję. Może nie jest to nic pięknego ale przynajmniej nie marnotrawiłam czasu na oglądanie telewizji czy bezczynne siedzenie na laptopie. A więc to jest wynik mojej 10-minutowej pracy, hahaha. :D
Dzisiaj miałam do szkoły na dziewiątą więc mogłam sobie troszkę dłużej pospać. Niby to tylko godzinka ale w tygodniu to naprawdę dużo daje! Lekcje minęły mi dość szybko. Byłam zwolniona z siódmej godziny ponieważ musiałam iść na próbę. W poniedziałek mamy uroczystość z okazji 5-lecia nadania imienia szkole im.Jana Pawła II. Muszę zostawać w szkole na próby które trwają ok. godziny. W piątek pewnie będą to dwie godziny. A w sobotę... Tak w sobotę również się spotykamy, a nauczycielki powiedziały, że możemy wziąć ze sobą śpiwory. Hahaha. :) Jedynym plusem jest to, że w poniedziałek przychodzę tylko na akademię i do domu! Po szkole przyjechałam do domu. Nie miałam dużo lekcji i nauki więc postanowiłam, że coś wyczaruję. Może nie jest to nic pięknego ale przynajmniej nie marnotrawiłam czasu na oglądanie telewizji czy bezczynne siedzenie na laptopie. A więc to jest wynik mojej 10-minutowej pracy, hahaha. :D

Są to przepięknej urody dwa małe koczki i małe kreski na oczach. :)
Myślicie, że co by powiedzieli ludzie widząc mnie taką w szkole, hahaha?
*Ooo... i teraz zauważyłam, że prawie nie mam nosa. *lol*
Subskrybuj:
Posty (Atom)