CHILL OUT :)

Już prawie wakacje. Przede mną jeszcze tydzień ciężkiej, sumiennej pracy i mogę liczyć na luz w szkole. Po drodze będę miała jeszcze próby ponieważ 16 i 17 wystawiamy przedstawienie, "Królowa Śniegu", w naszym kinie. Jest to również mój projekt na zakończenie trzeciej klasy. Mam nadzieję, że wszystko wypali, a przedszkolaki, które będą Nas oglądać, będą się świetnie bawić. 18 jest bal gimnazjalny, na który nie mam jeszcze sukienki co trochę mnie niepokoi ale mam nadzieję, że na ostatnia chwilę znajdę coś pięknego, co przykuje moją uwagę.

Matko, już sto lat nie było tutaj żadnego outfitu. Ten nie jest może specjalny ale nawiązuje do tytułu posta. Jest to taki luźny look. Myślę, że często będę tak wychodzić wieczorami,
w wakacje. 

                         

A jak Wy spędzacie ten ostatni miesiąc w szkole? :)

Smaczny wieczór!

Dzisiaj przychodzę tutaj tylko na chwileczkę, żeby pokazać Wam pyszny deser, który dzisiaj zrobiłam. 
A mianowicie są to truskawki, jogurt i płatki, które są ułożone warstwowo. Niestety ja dałam trochę za dużo jogurtu i nie ma dobrego efektu warstwowości. Mimo tego, myślę, że deser prezentuje się znakomicieSzybki i łatwy sposób na umilenie sobie wieczoru. :)

A jakie są Wasze ulubione desery?